Zawsze kiedy czytam o pozycji (a raczej jej braku!) kobiet w państwach arabskich, wydaje mi się, że jest to niemożliwe, żeby tak naprawdę było. Bo czy to możliwe, aby w dzisiejszych czasach istniał jeszcze kraj, w którym z punktu widzenia prawa kobieta jest własnością mężczyzny, nie może opuścić domu - a co dopiero miejscowości czy kraju - bez jego... Recenzja książki Zew pustyni