Treść powieści to nie wiedza lekarska ani porada medyczna, to słowa, które niesie wiatr.
Życiem społecznym na całym świecie pod koniec drugiej dekady XXI wieku zawładnęła wirusowa pandemia. Pojawiły się słowa nieschodzące z ludzkich ust - jak koronawirus. Równie często pojawia się słowo zaraza….
Mocno zakorzenione w dawnych wierzeniach ludowych słowo zaraza było uosobieniem kobiety. Dziś zaraza to nie tylko wyzwisko, ale i rodzaj przekleństwa…
Powieść „Zaraza” nie jest jednak historią o złej kobiecie, ani rodzaju wyzwiska. To opowieść o groźnym i trudnym do zwalczenia zjawisku, choć porusza kwestie związane z chorobą zakaźną występującą masowo. Ale czy na pewno?
Nic w tej książce nie jest oczywiste ani jednoznaczne. Trochę metafizyki, trochę numerologii, trochę wiedzy medycznej – a wszystko związane z czasem wszechobecnej pandemii.
Życiem społecznym na całym świecie pod koniec drugiej dekady XXI wieku zawładnęła wirusowa pandemia. Pojawiły się słowa nieschodzące z ludzkich ust - jak koronawirus. Równie często pojawia się słowo zaraza….
Mocno zakorzenione w dawnych wierzeniach ludowych słowo zaraza było uosobieniem kobiety. Dziś zaraza to nie tylko wyzwisko, ale i rodzaj przekleństwa…
Powieść „Zaraza” nie jest jednak historią o złej kobiecie, ani rodzaju wyzwiska. To opowieść o groźnym i trudnym do zwalczenia zjawisku, choć porusza kwestie związane z chorobą zakaźną występującą masowo. Ale czy na pewno?
Nic w tej książce nie jest oczywiste ani jednoznaczne. Trochę metafizyki, trochę numerologii, trochę wiedzy medycznej – a wszystko związane z czasem wszechobecnej pandemii.