Opublikowana w połowie 2006 r. powieść Zakopane: Sezon na samobójców ściągnęła na jej autora falę krytyki, a epitety bluźnierca i komunista , jakimi go obdarzano, uznać by można za najbardziej łagodne. Jackowi Rębaczowi sugerowano, żeby się już więcej w Zakopanem nie pokazywał i nie pisał o sprawach, o których wielu wie, a wszyscy milczą.