Dobra dla osób, które jeszcze nie miały styczności z mangami typu yaoi, chociaż tutaj to bardziej widzę shounen-ai. Cztery-pięć rozdziałów miziania czytelnika piórkiem, by później dać kilka rysunków seksu staruszka z licealistą... właśnie takiego, na jaki stać by było niedoświadczonego licealistę i doświadczonego heteryka.
Ja daję tylko 'może być', bo taki opowiadań przerobiła zbyt wiele, by historia mnie porwała.