?Nie będę dawał moich własnych wskazówek dotyczących wychowania ? chociaż na pewno nie uda mi się całkowicie tego uniknąć. Praktycznie niemożliwym jest opowiadanie o własnych doświadczeniach z dziećmi bez opowiadania się za takim czy innym zachowaniem. Nie mam nic przeciwko, żeby ta książka stanowiła reklamę życia z dziećmi. I to nie w czynie społecznym, po prostu mam ochotę podzielić się moją własną radością?. Tak we wstępie do swojej książki pisze Jörg Lau. Autor podkreśla, że odwraca w niej perspektywę. Podstawowym dążeniem nie będzie znalezienie metod na to, by nasze dzieci robiły to, czego od nich oczekujemy. Celem autora jest ukazanie sposobów, których nasze dzieci używają, by nas wychować. Brzmi intrygująco? Jörg Lau przeanalizował całą dekadę spędzoną w roli ojca i doszedł do wniosku, że pedagogiczny wysiłek jego dzieci zdziałał co najmniej tyle, ile jego. (O ile nie więcej). Nieprawdopodobne?! Ta wyjątkowa i przewrotnie napisana książka nie zawiera złotych zasad. To inteligentna opowieść ojca trójki dzieci, zafascynowanego swoim ojcostwem. Ojca, który jest dla swoich dzieci, ale też ojca, który jest z nimi i towarzyszy im w poznawaniu i odkrywaniu świata. Wychowywanie dzieci to ?niekończąca się seria pożegnań?, która przemienia i konfrontuje ze samym sobą, nawet jeśli jesteś już zmienioną i nową osobowością. Fenomenalny język, błyskotliwe i nieprawdopodobne anegdoty, dziennikarska narracja i wiedza książkowa w konfrontacji z życiem rodzinnym. Tak myślą, czują i piszą współcześni ojcowie!