Przeczytane
Cóż powiedzieć, zachęcona tytułem sięgnęłam po tą książkę i nie zawiodłam się. Mimo iż wydana 23lata temu, problemy w niej ukazane są nadal aktualne. To książka o samotności, poszukiwaniu miłości, a przede wszystkim o pogodzeniu się z samym sobą i o tym, że większość z nas musi pokochać tego niewłaściwego, żeby być gotową na tego jedynego. Och i jakże podobało mi się podejście Katii, do życia codziennego i to, że potrafiła czerpać tyle radości ze zwykłych rzeczy, że nie przejmowała się tym, że samotnie spędza sylwestra, że musi iść na wesele bez pary. Prawdziwa romantyczka....