Wnikliwy portret jednego z najbardziej cenionych polskich improwizatorów na scenie światowej.
Niedoszły malarz, nieokiełznany improwizator, nagradzany autor muzyki do filmów Wojciecha Smarzowskiego, kochający mąż i ojciec, dyslektyk erudyta, człowiek próbujący nieustannie odnaleźć równowagę na szalonym rollercoasterze życia…
Autobiografia Mikołaja Trzaski to bezkompromisowe i szczere podsumowanie pierwszej pięćdziesiątki i ponad trzydziestu lat aktywności muzycznej. Muzyk opowiada o dramatycznych losach swojej rodziny z okresu wojny, o Żydach i folksdojczach, wreszcie o wieloletnim przepracowywaniu traum.
Razem z Mikołajem Trzaską przenosimy się w czasy jego młodości na wielobarwnych peryferiach tak zwanej PRL-owskiej szarzyzny, czytamy o ekscesach Totartu i sceny yassowej.
Trzaska odkrywa karty, zabierając nas w pełną zaskoczeń podróż po swoim życiu i, oczywiście, świecie muzyki improwizowanej. Błyskotliwie i bez ogródek zgłębia przed czytelnikiem tajniki procesu twórczego, opowiada o nietuzinkowych ludziach, jakich spotkał na swojej drodze – od Tymona Tymańskiego po Petera Brötzmanna – o podróżach i mozolnym procesie budowania twórczej pewności siebie.
Owszem, Wrzeszcz to historia życia wybitnego muzyka, ale przede wszystkim jest to kreślony wprawną ręką, czasem mroczny, czasem tchnący nadzieją autoportret człowieka, który nie chce siebie upiększać. Taki jest Trzaska.