Nibylandzkie elfy wciąż proszą Bryłkę o pomoc. Jedne chcą, żeby im pomogła szorować podłogi, inne - żeby razem z nimi strzygła gąsienice albo przebierała puszek z dmuchawców. Bryłka nie potrafi nikomu odmówić, choć często wolałaby robić zupełnie co innego! Niespodziewanie otrzymuje nowe zadanie: ma się opiekować stadem motyli. Kłopot w tym, że nigdy tego nie robiła! Nie ma pojęcia o ich zwyczajach. A motyle są... No właśnie, jakie są motyle? Co lubią najbardziej? Kiedy Bryłka to odkrywa, zaczyna się prawdziwa przygoda...