Dawno, dawno temu w Zaczarowanej Krainie… Nasza opowieść zaczyna się tak, jak wiele bajek. Dalej jednak jest już zupełnie inaczej. To historia o małej wróżce Zuzi. Była bardzo miłą, chociaż psotną wróżką, czasem też nieco smutną. Dlaczego? Bo w zamku, w którym mieszkała ze swoimi rodzicami, nie było innych małych wróżek i Zuzia nie miała się z kim bawić. Pewnego dnia wpadła na wspaniały pomysł. Zabrała z komnaty czarów różdżkę i wyczarowała mnóstwo cudownych dzieci.
Co z jej czarów wynikło? Jak skończyła się ta historia? Musicie o tym przeczytać. A jeśli polubicie Zuzię i jej wspaniałych przyjaciół i po przeczytaniu książeczki smutno Wam będzie rozstawać się z nimi… ciii… zdradzimy Wam pewien sekret. Wróżka Zuzia kocha wszystkie dzieci i z całą pewnością wkrótce do Was wróci.