Dla studentów I roku polonistyki literatura staropolska oraz (w mniejszym stopniu) literatura oświecenia okazują się szczególnie trudnym progiem. Trzy najważniejsze przyczyny tego stanu rzeczy to: - zazwyczaj egzamin z literatury staropolskiej jest pierwszym egzaminem historycznoliterackim, co oznacza, że poznając właśnie tę literaturę student zarazem "uczy się uczyć", - literatura staropolska okazuje się trudna także dlatego, że jej zrozumienie wymaga (jako warunku koniecznego) uprzedniego poznania dwóch tradycji: klasycznej i biblijnej, - obydwie literatury - staropolska i oświecenie - należą do przedromantycznej kultury literackiej, a więc kultury zasadniczo odmiennej niż ta, którą uważamy za naszą. Skrypt ten w najmniejszym stopniu nie zastąpi czytania tekstów wskazanych obowiązującą studentów listą lektur, ma natomiast być "pomostem", pozwalającym przejść nad "przepaścią" oddzielającą dwa poziomy trudności: szkolny i akademicki. Skrypt ten nie jest także wykładem poświęconym polskiej literaturze przedromantycznej w kontekście tradycji starożytnej. Natomiast ma ułatwić zrozumienie tych problemów, które dla studentów I roku polonistyki pozostają zarazem ważne i trudne. Dlatego np. spośród fundamentalnych zagadnień wiedzy o literaturze, rozważanych przez Arystotelesa w Poetyce, tylko dwa problemy (mimesis i teoria metafory) będą tu podjęte, składniki tragedii zaś oraz spory o rozumienie katharsis zostaną pominięte. Inny przykład: Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki - dzieło niewątpliwie ważne dla literatury polskiego oświecenia, jednak nie kryjące szczególnie trudnych problemów i dlatego tu będzie nieobecne (problem "powieść jako mieszczański epos" zostanie przedstawiony w kontekście arcydzieła Daniela Defoe).