Wojny, jakie toczyli Antygonidzi, Filip V i jego syn Perseus, z Republiką Rzymską doprowadziły do unicestwienia starożytnego królestwa Makedonów. Na polach pod Kynoskefalaj i Pydną zderzyły się dwa różne wojska, stosujące odmienne sposoby walki – najeżony długimi włóczniami walec falangi, zwarty jak kamienny mur, i elastyczna szachownica rzymskich manipułów. Zwyciężyli brutalni, sprawni w rabunku i potężniejsi Rzymianie. Synowie Wilczycy wszystkie swoje wojny prowadzili z nieludzkim okrucieństwem, ale w ostatecznej rozprawie z Macedonią przeszli samych siebie. Obracali w perzynę miasta, urządzali krwawe łaźnie, gwałcili, grabili i plądrowali. Wraz z upadkiem Macedonii Grecja i cały hellenistyczny Wschód dostały się pod panowanie mocarstwa znad Tybru. O tym, jak doszło do tych dramatycznych wydarzeń, jakie były motywy wschodniej ekspansji Rzymu, dlaczego Antygonidzi nie mogli zwyciężyć w tej wojnie i jakie popełnili błędy, opowiada ta książka.