Książka „Włoszczowskie rozmaitości, czyli silva rerum” to udana próba pokazania regionalnej historii w sposób niesztampowy i atrakcyjny.
Rzeczy istotne i błahe mieszają się w krótkich omówieniach wydarzeń i spraw związanych z przeszłością Włoszczowy. Podjęte tematy nierzadko są bardzo solidnie i merytorycznie opracowane, ale przedstawione w sposób lekki, potoczystym stylem, który nie pozwala czytelnikowi na nudę. Dodatkowym atutem książki jest oryginalność opracowanych wpisów, z których zdecydowana większość, to tematy opracowane po raz pierwszy. Znajdziemy w książce „Włoszczowskie rozmaitości” m.in. prezentację nieistniejącego już budynku synagogi, rekonstrukcję historycznego herbu miasta, ślady po staropolskiej winnicy, złoto na kościelnym dachu i wychodzącego z kolejowego dworca cesarza Niemiec. Liczne ilustracje, fotografie z epoki, plany i rysunki uzupełniają barwny obraz przeszłości Włoszczowy i okolic.
Rzeczy istotne i błahe mieszają się w krótkich omówieniach wydarzeń i spraw związanych z przeszłością Włoszczowy. Podjęte tematy nierzadko są bardzo solidnie i merytorycznie opracowane, ale przedstawione w sposób lekki, potoczystym stylem, który nie pozwala czytelnikowi na nudę. Dodatkowym atutem książki jest oryginalność opracowanych wpisów, z których zdecydowana większość, to tematy opracowane po raz pierwszy. Znajdziemy w książce „Włoszczowskie rozmaitości” m.in. prezentację nieistniejącego już budynku synagogi, rekonstrukcję historycznego herbu miasta, ślady po staropolskiej winnicy, złoto na kościelnym dachu i wychodzącego z kolejowego dworca cesarza Niemiec. Liczne ilustracje, fotografie z epoki, plany i rysunki uzupełniają barwny obraz przeszłości Włoszczowy i okolic.