Wyobraź sobie czyste płótno rozpięte na blejtramie. Wyobraź sobie siebie stojącego na wprost. Wyobraź sobie, że jesteś malarzem. Środkiem wyznaczasz ulicę o poboczach równych, jak od linijki, po czym sięgasz po kolory. Zaczynasz od pasteli, tych jasnych. Wzdłuż każdego z chodników malujesz domy. Pastelowe, delikatnie cukierkowe, tak ładne, że a... Recenzja książki Wizja świata