Tym razem sympatyczna rodzinka Wiśniewskich wyrusza na wakacje do Kornwalii, malowniczej krainy na samym krańcu Wielkiej Brytanii. Jedenastoletnia Matylda – tak jak w poprzedniej części – w dowcipny sposób relacjonuje rodzinną wyprawę. Tatuś-artysta chce malować wszystko i wszystkich, ciężarna mamusia marzy jedynie o chwili odpoczynku, Duduś postanawia pozwiedzać mroczne jaskinie, eM wciąż marudzi, StefAnka przesiaduje na plaży, wujek Wezuwiusz pali swoje niby-papierosy, pies Juliusz szczeka na mewy, a Matylda się martwi i… zaprzyjaźnia z duchem. Szalone przygody zwariowanej gromadki trzymają w napięciu aż do ostatniej strony.