Rodzic ślęczy nad rachunkami (opłatami, które każde gospodarstwo domowe wykonuje okresowo). Przychodzi dziecko i domaga się wyjścia na spacer. Rodzic podirytowany odrzuca prośbę zasłaniając się brakiem czasu. Dziecko stwierdza z żalem, że nie rachunki są celem życia - są obowiązkiem, konsekwencją pewnych ustaleń, nad które czasem trzeba się wznieś... Recenzja książki Wielkie spory w fizyce kwantowej