Opinia na temat książki Wielkie iluzje

@kamafama0713 @kamafama0713 · 2024-12-31 14:02:58

„- Po co przyszłaś?
Powiedział to tym protekcjonalnym tonem, którego nienawidziła. Nie umiał się powstrzymać, choć pewnie wolałby porozmawiać zwyczajnie.
- Chciałam wiedzieć, jak się czujesz.
- Dobrze. Niczego od ciebie nie potrzebuję.
- Kazik, przestań. Przecież widzę. Znam cię.
- Nie było cię, kiedy naprawdę cię potrzebowałem. Nie wiedziałem, co robisz, jak się układa twoje życie... Przez te wszystkie tygodnie milczałaś, a teraz mi współczujesz i przyszłaś tu z litości. Zaprzeczysz? Ja jej nie chcę.
- To może chociaż zechcesz zupy, którą dla ciebie jutro ugotuję.
- Z litości?
- Nie, z kapusty. Zrobię taki kapuśniak, jak lubisz.
Mimo wszystko się uśmiechnął, a ona wraz z nim. Chciała poprosić, żeby dał jej szansę, ale jednocześnie uważała, że byłoby w tym coś uwłaczającego. Dostałaby łaskawą odpowiedź, taką lub inną, ostentacyjną. Ich relacje tak mocno się ochłodziły, że nie była na to gotowa.”

Ania i Kazik Warszawscy są małżeństwem, lecz ich związek -o ile nie lepiej użyć słowa układ- daleki jest od ideału, właściwie można by uznać, że nie istnieje. Para przeniosła się z Wilna do powojennego Gdańska, choć każde z małżonków prowadzi zupełnie inne życie.
Podczas, gdy mężczyzna jest znanym i cenionym kompozytorem i chlubą komunistycznej propagandy , Anna szuka nowych wrażeń u boku młodego kochanka, Juliana Zarzyckiego , choć w zasadzie nic do niego nie czuje ,a znajomość może ją wiele kosztować.
Ojciec chłopaka, Ludwik zrobi wszystko by jego wpływy przybierały na sile.
Dodatkowo na barkach pani Warszawskiej spoczywa ciężar przeszłości i tego jakich wyborów dokonała kilkanaście lat wcześniej.
Na dodatek otrzymuje ona informacje o tym,że jej starsza siostra - Maria, której akt zgonu wysłały komunistyczne władze jednak żyje.
Targana wątpliwościami i skrajnymi emocjami bohaterka miota się nieustannie wciąż szukając zarówno odpowiedzi na nurtujące ją pytania jak i przede wszystkim samej siebie.
Czy uda jej się odnaleźć miłość i szczęście? Czy jest ono na wyciągnięcie ręki, a może głęboko ukryte nie zamierza dać się łatwo odnaleźć?

To była bardzo ciekawa, choć trzeba przyznać trudna lektura. Szara, powojenna rzeczywistość, komunistyczne władze i represje, których obawiali się wszyscy niezależnie od tego czy mieli coś na sumieniu czy też nie.
To opowieść o ludziach, miłości, zemście i żądzy władzy.
Fabuła stworzona przez Panią Ewę ciekawi i intryguje od pierwszego przeczytanego rozdziału, a jej bohaterów najlepiej określają słowa wyrazisty i niejednoznaczny.
Serdecznie polecam 🧡🤍


Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
Ewa Popławska
8.6/10

Czasami prawda okazuje się tak bolesna, że łatwiej żyć, okłamując siebie… Ania i Kazimierz Warszawscy po wojennych zawirowaniach mieszkają w Gdańsku od kilku lat, a mimo to ciągle nie mogą nazwać te...

Komentarze

Pozostałe opinie

Recenzja książki „Wielkie iluzje” Ewy Popławskiej Ewa Popławska w powieści Wielkie iluzje zabiera czytelników do powojennego Gdańska, gdzie rzeczywistość pełna jest tajemnic, iluzji i politycznych i...

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z kolejną powieścią, która wyszła spod pióra Ewy Popławskiej, która skradła moje serce, i zabrała mnie do niezwykle trudnych, ale i ciekawych czasów powo...

Tytuł: Wielkie iluzje Autor: Ewa Popławska Wydawnictwo Pascal Data premiery: 23.10.2024r. #współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka "W końcu najważniejsze to porzucić iluzję. ...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl