Wiek XIX, odzierając człowieka z treści tradycji filozoficzno-religijnej przeszłości, sprowadzał go do szczęśliwego przypadku w wielkim procesie historycznego rozwoju świata w ewolucji. Odrzucając wartości humanizmu teocentrycznego, szukano wielkości człowieka w pojęciu ludzkości, w dialektyce historii, w nadczłowieku. Teilhard de Chardin – badając i opisując historię życia od jego pierwocin aż do człowieka i jego historii poszukiwania dróg spełnienia – stwierdzał, że historia życia i ideał ludzkiego stawania się i dojrzewania we wspólnocie nie tylko domaga się, ale zawiera obecność Boga. Ten kontekst myśli XIX i XX w. stał się dla francuskiego jezuity kontekstem dialogu, w którym ukazuje on wielki sens procesu ewolucji, człowieka, historii otwartej na spełnienie w ludzkiej wspólnocie jednoczonej miłością Chrystusa zmartwychwstałego.