"(...) Napoleon prowadził gwardzistów w kierunku La Haye Sainte i po 400 metrach przekazał dowodzenie Neyowi, a sam został z jednym batalionem przy szosie. Była to chwila symbolicznej wagi. Cesarz Napoleon z odkrytą głową pozdrawiał swoich weteranów, którzy szli po zwycięstwo.