Przed Mateuszem i jego siostrą Tosią roztacza się nieciekawa wizja spędzenia lata w mieście. Z niecierpliwością, ale i z lekką obawą oczekują też narodzin brata Leona. Od czego są jednak pomysłowi i kochający rodzice?
Dzieci wyjeżdżają na całe dwa miesiące do Borów Tucholskich. Zabawa w domku na drzewie, chatka w lesie, podpatrywanie dzikich zwierząt, kąpiele w jeziorze, podchody, wyprawa nad morze... To tylko niektóre z atrakcji, jakie czekają na Tosię i Mateusza.
Czy poradzą sobie z bandą Oliviera i jak zakończy się ich przygoda z dzikiem? Kim był właściciel porzuconej łodzi o nazwie Kapitan Siwobrody? I kim ostatecznie okaże się oczekiwany brat?
Tego wszystkiego dowiecie się z tej niepozbawionej humoru i wartkiej akcji powieści. Na pewno nie będziecie się nudzić!