Opinia na temat książki W głębi lasu

Harlan Coben kontra Iza. Jak myślicie, czy w końcu spodobała mi się książka autora? Zaczęłam jej słuchać w audio jeszcze rok temu. Nie udało mi się skończyć, chyba dlatego, że nie mogłam się na niej skupić, aż tak jak to zrobiłam teraz, czytając w papierze.Miałam urywki pewnych scen, czy wypowiedzi bohaterów i wiedziałam ,że mogłabym się polubić z tą historią. I tak też się stało! 😃 Już od pierwszych rozdziałów wiedziałam, że to w końcu będzie "to"! pełne skupienie na fabułę pozwoliło mi od nowa poznać tę historię z zupełnie innej strony. Dlatego jestem zdania, że nie wszystkie książki nadają się do słuchania.

Chyba w końcu poznałam na czym polega fenomen autora. Świetnie konstruuje fabułę, i z rozdziału na rozdział podstawia nam pod nos nowe poszlaki i fakty, które mają Nas przybliżyć do rozwiązania zagadki. Jednak okazuje się, to niemożliwe. Zakończenie tej książki nie jest jakoś spektakularne, bo karty odkrywane są powoli, ale to właśnie tworzy taki niepowtarzalny klimat. A gdy wydaje nam się, że już wszystko zostaje wyjaśnione, znajduje się jakiś mały fragmencik który zaskakuje.

Jestem usatysfakcjonowana i na fali tej ekscytacji zastanawiam się, którą książkę autora przeczytać jako następna 😁 Co polecicie? A do tego czasu obejrze sobie serial na podstawie ksiazki i mam nadzieję, że będzie równie dobry.