Jako kierowca ciężarówki Russel przejechał cały kraj wszerz i wzdłuż. Nigdzie jednak nie spotkał miejsca, które dorównywałoby urodą północnemu wybrzeżu Kalifornii. Przez dziesięć długich lat odkładał pieniądze, tęskniąc za swoim rajem. Wreszcie nadeszła chwila, kiedy marzenie miało się ziścić. Rzucił pracę, pożegnał się ze wspólnikiem i wyruszył w daleką drogę.
Nie przewidział jednak, że jego plany zakłóci zwykły wypadek drogowy. Naprawa samochodu wymagała czasu. Rozsądek podpowiadał więc, by skorzystać z serdecznego zaproszenia właścicielki pobliskiej farmy...