Vernon Gregory Little używa inicjału swego drugiego imienia w zależności od nastroju i fantazji. Czasem jest to Geniusz, czasem Godzilla, a czasem nawet God, czyli Bóg.
Jest zamkniętym w sobie piętnastolatkiem żyjącym z oderwaną od świata matką w znanym jako grillowa stolica Teksasu miasteczku Martirio.
Jego najlepszy przyjaciel, Jose Navarro, pod wpływem narkotyków wywołuje w szkole krwawą jatkę, zabijając 16 kolegów z klasy i popełniając samobójstwo. Niekompetentne miejscowe organy ścigania, nie potrafiąc wytłumaczyć tego, co się stało, obciążają Vernona odpowiedzialnością za nieszczęście. Chłopiec jednak ucieka podczas przesłuchania i wyrusza w drogę do Acapulco w Meksyku.
Ta sensacyjna opowieść jest tłem dla wnikliwej analizy trudnego procesu dorastania w ekstremalnej sytuacji i okazją do ukazania groteskowego świata pełnego niezrównoważonych policjantów, żądnych sensacji karierowiczów i ogólnej niemożności we współczesnej Ameryce. Amerykański sen bywa koszmarem.