Młoda Vivian dużo przeszła, śmierć matki i siostry, przeprowadzka... Ale to tak naprawdę początek jej problemów. Dziewczyna na własną rękę postanawia odnaleźć zabójcę siostry, gdy policja zawiesiła śledztwo. Jednak aby jej plan się udał potrzebuje tylko jednej osoby-Venoma, najbardziej znany, jednak nieuchwytny gangster w Malibu. Ojciec Viv szuka go na własną rękę, jednak nie wie, że cel jego wieloletnich poszukiwać znajduje się dosłownie za ścianą. Jeżeli lubicie motyw mafii, enemies to lovers i nielegalnych wyścigów, to koniecznie kupujcie venoma. Po epilogu czuje jedną wielką pustkę i nie mogę uwierzyć w to zakończenie, książka jest niczym dobry serial na jeden wieczór. Nie sądziłam że w wersji papierowej poczuje się podczas czytania jakbym była w domu. Przeczytałam ją praktycznie w dwa dni, ale myślę że jest to książka nawet na jeden wieczór. Jeżeli nie zakochacie się w fabułę, to zakochacie się w Venomie i jego relacji z Viv oraz reszta ekipy. Przywiązałam się do praktycznie każdego bohatera. Wspaniała fabuła, trzyma w napięciu i jest naprawdę nie przewidywalna, mega dobrze napisany świat przedstawiony, bohaterowie doszlifowani pod każdym względem, wiele wątków, przez co historia nie jest ani trochę nudna. Tajemnice, sekrety, zagadki oraz miłość, tak w ogromnym skrócie mogę opisać ta książkę. Ogromna ilość plot twistów, czyli coś co uwielbiam. Tutaj nie da się nic więcej napisać, książka jest wspaniała, nie mogę jej nic zarzucić. Z całego serduszka wam polecam. Ocena: 10/10★