Uśmiechy grozy

Władysław Balicki
10 /10
Ocena 10 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Uśmiechy grozy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
10 /10
Ocena 10 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Władysław Balicki powiedział kiedyś, że gdy zejdzie z tego świata i zastuka do Bram Niebios, a św. Piotr zapyta o powód dla którego stuka, odpowie że: - odzwyczaił się od palenia, - zbudował dom za komuny, - przebiegł maraton. Powodów można podać chyba więcej. Autor książki jest naukowcem, specjalizującym się w dwóch dziedzinach: ekonomii i metodologii nauk. W pracy habilitacyjnej wydanej z nadrukiem do użytku służbowego wykazał nieuchronność kolejek w socjalizmie. W roku 1980 został przewodniczącym Solidarności w Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, a w stanie wojennym i w następnych latach działał - nie tylko piórem - w antykomunistycznym podziemiu. W latach dziewięćdziesiątych wraz z zespołem założył w Poznaniu największe w kraju niepaństwowe konsorcjum edukacyjne, prowadzące 4 wyższe uczelnie i ok. 100 szkół ponadlicealnych. Jest rektorem Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu - stale zajmującej bardzo wysokie miejsce w ogólnopolskich rankingach. Chlubi się nadanym przez Kapitułę tytułem Kalos Kagathos oraz członkostwem w elitarnej Akademii Mistrzów Sportu - Mistrzów ?ycia. Jest popularny wśród studentów nie tylko dlatego, że rowerem jeździ do uczelni, że prowadzi doroczny, godzinny bieg terenowy Pogoń za rektorem i wygrywa w konkurencji Kto zrobi więcej pompek. Nie tylko dlatego, że zalicza maratony, dźwiga sztangę, a mistrzostwa w pływaniu otwiera płynąc kraulem. Jest popularny również dlatego, że na wykładach opowiada dowcipy i dzieli się wrażeniami z rowerowych podróży, że jest autorem, być może jedynej w świecie piosenki, w której znalazł się PKB (Produkt Krajowy Brutto), że w przedmowie do podręcznika dziękuje kotu za pomoc, i że gdy studenci przynieśli mu na egzamin gitarę i ciastka, to egzamin zarządził, ciastek odmówił, a po egzaminie przez pół godziny śpiewał autorskie piosenki, akompaniując sobie na gitarze. Poznański pomnik Starego Marycha - rowerzysty z teczką jest, jak mówią studenci, jego pomnikiem, a jego (rektora) rower - weterana szos całej Europy, studenci nazywają PKB.
Data wydania: 2006
ISBN: 978-83-7205-239-1, 9788372052391
Wydawnictwo: Wyższej Szkoły Bankowej

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Uśmiechy grozy? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

KO
@korba22
2012-10-09
10 /10
Przeczytane

Jakim cudem on wyszedł żywo z tych swoich przygód? Wielkie szczęście miał - chyba. Niezwykły człowiek - to na pewno. A podobnych historii z życia dużo więcej poza książką.

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Uśmiechy grozy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl