Autor każe nam się zastanowić nad miejscem ludzi niepełnosprawnych w dzisiejszym dążącym do doskonałości świecie, który nie potrafi zaakceptować kalectwa. Chcemy z nich na siłę zrobić ludzi "normalnych", w pełni sprawnych, nie przyjmujemy do wiadomości ograniczeń ich ciała czy umysłu. Autor uświadamia nam, że jest to droga donikąd. Człowiek niepełnosprawny musi nauczyć się żyć ze swoim kalectwem, a do tego niezbędne są : nasza miłość, poświęcenie, wyrozumiałość i cierpliwość. Musimy dać mu szansę powtórnych narodzin.