Wstrząsający pamiętnik młodej kobiety, mieszkanki Afganistanu, która wraz z rodziną uciekła z kraju krótko przed pamiętnymi wydarzeniami z 11 września 2001 roku. Chwytająca za serce relacja z życia pod rządami talibów, widzianego oczami młodziutkiej niewinnej dziewczyny.
26 września 1996 roku, w dniu wkroczenia talibów do Kabulu, Latifa miała szesnaście lat i głowę pełną marzeń. Pragnęła jak najszybciej dorosnąć i zostać dziennikarką. Pomimo iż w Afganistanie od 17 lat szalała wojna, Latifa czuła się szczęśliwa i zadowolona z życia. Tego dnia szkoły zostały zamknięte, a kobiety pozbawione prawa do pracy, upokorzone, zmuszone do noszenia czadri, do życia w zamknięciu i nędzy. Latifa nie poddała się reżimowi. Ryzykując życiem, zorganizowała tajną szkołę dla młodych dziewcząt. Nauczanie innych przywróciło jej sens życia, nadzieję na lepsze jutro, uzbroiło w determinację do walki o wolność i godność afgańskich kobiet.