Książka została oparta na faktach z życia człowieka w dzieciństwie wykorzystywanego seksualnie przez pracownicę zakładu opiekuńczego. Po opuszczeniu zakładu, aby przeżyć, uprawiał za pieniądze seks z mężczyznami, których poznawał głównie na Dworcu Centralnym w Warszawie. W latach 1999-2000 losami bohatera książki zainteresowały się prasa i telewizja. Jego życie stało się powszechnie znane. Żywa, trzymająca w napięciu akcja książki rozpoczyna się w dniu, w którym na bohatera powieści, zmagającego się ze swoimi skłonnościami, pada podejrzenie o zgwałcenie i zamordowanie kilkunastoletniego chłopca.