Więź, która maluchy posiadają z mamą bywa naprawdę niesamowita. Otula, uczy pokory i ogrzewa serce. Momenty rozłąki są trudne. Doskonale pamiętam chwile, gdy moja starsza córka po raz pierwszy rozpoczęła przedszkole. Nie dawno, bo we wrześniu. Przeżywaliśmy to ogromnie, wszyscy. Te emocje były ogromnie trudne i to co zrobiliśmy możliwie najlepiej... Recenzja książki Tutu i tajemnica kocyka