Opinia na temat książki Trzy siostry

EK
@EwaK. · 2022-06-03 11:29:53
Przeczytane


Trzy siostry Słowaczki, młodziutkie dziewczyny, trafiły do obozu sądząc, że jadą do Niemiec na roboty. Przeżyły Auschwitz, Birckenau, Ravensbrück i marsz śmierci. Nie zadomowiły się w powojennej Słowacji, która je niegościnnie przyjęła, ostatecznie wylądowały w Ziemi Obiecanej. Oto cała historia.

Motywem przewodnim jest siostrzana miłość i dwie obietnice, które stały się częścią ich życia. Pierwsza dana ojcu w dzieciństwie, że nigdy się nie rozdzielą i będą dbać o siebie nawzajem. Druga, którą złożyły sobie w Oświęcimiu, że zrobią wszystko, by przeżyć. I przeżyły.


Zadziwia mnie następujący fakt. „Tatuażystę z Auschwitz” przeczytało mnóstwo osób, jest zamieszczonych ponad 40 recenzji. Mogłoby się więc wydawać, że trzecia część trylogii, czyli „Trzy siostry" będzie wyczekiwana. Tymczasem widzę tu tylko 3 recenzje i kilkanaście opinii. Co się stało? Może to zmierzch mody na literaturę obozową albo polscy czytelnicy mają dość Auschwitz w wersji light. Bo patrząc naszymi polskimi oczami - warunki bytowe, zimno, głód, ciężka praca, choroby, strach o własne życie nie są w powieściach Heather Morris wcale tak dramatyczne, jak my to wiemy, że było. W „Trzech siostrach” ważna jest bowiem ludzka historia, a okrucieństwo obozu trzeba sobie dośpiewać. I Polak sobie dośpiewa. Inna nacja, Amerykanin na przykład - nie. I to mnie bardzo uwiera, że w świat idzie przekaz: wcale nie było tak źle, dało się żyć.

Teraz najciekawsze: to nie są postaci fikcyjne, one żyły naprawdę, dwie z trzech sióstr do dziś mieszkają w Izraelu. Swoją historią podzieliły się z autorką, zupełnie ta samo jak w poprzednich częściach tatuażysta Lale i Cilka. Dlatego przymykam oko na obóz koncentracyjny w popowej wersji, książkę traktuję jak historyczną fikcję z elementami faktycznych wspomnień. I właśnie ten rys biograficzny jest największą wartością „Trzech sióstr”, bo mało którzy ocaleni więźniowie chcą wracać do tamtych czasów i dzielić się wspomnieniami, a nawet gdyby zechcieli, to minęło ponad 70 lat i żyje ich bardzo niewielu, z roku na rok coraz mniej. Doceńmy więc tych, których jeszcze mamy i wysłuchajmy ich wspomnień z pierwszej ręki. Za parę lat nie będzie już takiej możliwości.


Ocena:
Data przeczytania: 2022-01-12
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Trzy siostry
Trzy siostry
Heather Morris
8.0/10

Obietnica bycia razem. Nierozerwalna więź. Zaciekła wola przetrwania. Autorka międzynarodowych bestsellerów Heather Morris opisuje zapierające dech w piersiach zakończenie trylogii, zapoczątkowane...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka opowiadająca losy trzech sióstr to także książka opowiadająca o miłości, oddaniu, poświęceniu, dzieleniu ze sobą dobrych jak i tych złych chwil, w tym przypadku okrucieństwo obozu. Myślę, że ...

Bardzo dobra książka. Historia od pierwszych stron mnie wciągnęła, a nie spodziewałam się tego. Nawet nie wiem, czy to nie najlepsza książka tej autorki. Polecam.

KS
@ksiazkowyregal

"Trzy siostry" to ostatnia już część cyklu "Tatuażysta z Auschwitz". Cibi, Magda i Livi będąc dziewczynkami obiecują ojcu, że bez względu na wszystko zawsze będą razem. Niestety wiele lat później na...

Trzecia książka Heather Morris, którą miałam przyjemność przeczytać. Wiem, że jej powieści budzą wiele kontrowersji, ma ona wielu przeciwników, jak i zwolenników, ale ja lubię sięgać po jej twórczość...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl