„The pairing. Sztuka dobierania” Casey McQuiston to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Przyznam szczerze, że byłam niezwykle ciekawa jej twórczości, bo wiele słyszałam o jej powieściach.
Theo i Kit to dwoje ludzi, którzy przed czterema laty się rozstali w burzliwych okolicznościach. Wcześniej tworzyli parę, a ponadto byli wieloletnimi przyjaciółmi. Jednak od momentu kłótni i rozstania na lotnisku kompletnie stracili ze sobą kontakt. Każde z nich ma jednak do wykorzystania voucher na podróż po Europie. Decydują się go wykorzystać w końcówce jego ważności, nieświadomie, że przyjdzie im tę podróż odbyć wspólnie. Theo po rozstaniu bowiem nie chciała mieć z Kitem żadnego kontaktu, czując się zraniona. Aby móc cieszyć się podróżą postanawiają, choć na chwilę zakopać topór wojenny i cieszyć się wyjazdem. Dochodzi między nimi również do zakładu o to, któremu z nich uda się złamać więcej europejskich serc podczas tej podróży!
Przyznam szczerze, że ten tytuł zakwalifikowałabym jako mocny erotyk, bo nie brakuje w nim ostrych scen, w których dochodzi do zbliżeń i jak najbardziej mi to nie przeszkadza, choć tych scen jest naprawdę bardzo dużo! Relacja tej dwójki jest dla mnie nie do końca zrozumiała, gdyż decydując się na takie postępowanie, tak naprawdę wzajemnie się ranią.
Przyznam szczerze, że podczas czytania świetnie się bawiłam, zwiedzając Europe wraz z bohaterami powieści i sama nabrałam ogromnie ochoty na taki właśnie trip. To zdecydowanie musi być fantastyczna przygoda!
Książka, którą czyta się bardzo szybko, wciąga w swoją historię i losy bohaterów. Pokazuje także, jak wiele może zależeć w naszym życiu od niedomówień i jak ważna może okazać się rzeczowa rozmowa, w której wyjaśnimy wszystko i powiemy to, co myślimy.