Sensacyjne dokumenty, odnalezione w moskiewskim archiwum po 60 latach od powstania. Zeznania adiutanta i kamerdynera Hitlera, utajnione na rozkaz Stalina. Najdokładniejszy z możliwych obraz funkcjonowania nazistowskich Niemiec. Stalin nie wierzył, że Hitler popełnił samobójstwo i za wszelką cenę chciał pojmać zaufanych ludzi z jego najbliższego otoczenia, by dojść prawdy. Stało się tak dzięki ujęciu Ottona Gunschego i Heinza Lingege, którzy towarzyszyli Hitlerowi dziesięć lat, aż do końca III Rzeszy, i byli z nim w berlińskim bunkrze. Na rozkaz Stalina opisali, co widzieli. Jeden nie znał treści zeznań drugiego, a za najmniejszą sprzeczność obu groziła śmierć.