Dwoje ludzi. Dworzec kolejowy. Porzucona teczka.
Osobiste uprzedzenia a troska o bezpieczeństwo.
Czy wszechobecna wojna z terroryzmem sprawi, że górę wezmą podejrzenia i obawy?
Powstały na podstawie sztuki teatralnej komiks Colina Wilsona i Toma Taylora to koncepcyjny majstersztyk, w którym twórcy na co dzień pracujący dla korporacyjnych gigantów (DC Comics, Dark Horse) dają się poznać od nowej strony.
Recenzje:
Podobnie jak w "Strażnikach", również tutaj na niemal każdej stronie wykorzystano prosty układ dziewięciu kadrów, ale na to czytelnik nie zwróci większej uwagi. Na pozór mamy tu tylko dwoje ludzi rozmawiających ze sobą w podmiejskiej scenerii, jednak wizja świata wykreowana w komiksie pochłania bez reszty.
Comic Book Jesus
Połączenie teczek, opóźnionych pociągów i niezobowiązujących pogaduszek tworzy jeden z najlepszych komiksów roku! Pośród dzieł, które było mi dane przeczytać, Taylor i Wilson jako jedni z nielicznych stworzyli komiks, w którym napięcie sięga zenitu.
The Outhouse.com
Ten komiks powinno się przerabiać na zajęciach z pisarstwa i z niego ambitni młodzi twórcy powinni uczyć się, jak tworzyć pełne napięcia, fascynujące dialogi.
Newsarama
... to naprawdę jest aż tak cholernie dobre.
Broken Frontier
Mamy tu nawiązania do wojny z terroryzmem, pojęcia zaufania, podejrzliwości i tego, co leży u ich podstaw, mamy dogmatyczność, łatwowierność, nietypowy romans, przesądy, alienację, i wiele, wiele więcej. A źródłem tego wszystkiego jest teczka porzucona na dworcowym peronie.
Australian Stage Online
Ten dwudziestostronicowy komiks będący adaptacją udanej, dziesięciominutowej sztuki Toma Taylora, jest przykładem dzieła, które przemysł komiksowy zwykł określać mianem „one-shota”. Jego akcja rozgrywa się na stacji Flinders i kręci się wokół porzuconej na peronie teczki. Taylor, dramaturg, zwerbował do współpracy legendarnego rysownika Colina Wilsona – a to nie byle jaki wyczyn, biorąc pod uwagę dorobek Wilsona, rozsławionego pracą nad seriami „Judge Dredd” i „Rogue Trooper” dla brytyjskiego tygodnika 2000AD. Rysunki tego wprawionego, doświadczonego twórcy nadają Melbourne, gdzie toczy się akcja, posmak futurystycznej odmiany noir. Nie sposób nie dostrzec, jak umiejętnie posługuje się dramatycznymi zmianami ujęć i zbliżeniami.
Australian Book Review
Sprawnie zrealizowany komentarz dotyczący wpajanej nam paranoi na przykładzie rasistowskiego incydentu na stacji kolejowej.
Media and Culture Reviews