Książka zawierająca barwne, a zarazem dramatyczne wspomnienia urodzonego w Moskwie w 1923 r. oficera Armii Czerwonej z wojny na froncie wschodnim. W przeciwieństwie do podobnych publikacji wydawanych w byłym ZSRR nie ma charakteru propagandowego. Jest bardzo autentyczna. Biessonow przedstawia zmagania wojenne z perspektywy zwykłego żołnierza, nie pomijając jednak kwestii taktyki i strategii walk. Zaczyna od Kurska, gdzie odbył się jego chrzest bojowy. Potem, jako żołnierz gwardyjskich jednostek pancernych, uczestniczył w marszu Rosjan na zachód w ślad za wycofującym się Wehrmachtem. W 1945 r., podczas walk o Berlin, został ranny. ... Rozsądne i otrzeźwiające spojrzenie na rosyjską taktykę działania niewielkimi jednostkami, taktykę, w której liczyły się przede wszystkim efekty, a nikt nie zważał na to, ilu żołnierzy zginie. Biessonow pisze o odwadze, męstwie, a także o głupocie wszystkich należących do jego wojskowej "rodziny" - zarówno zwierzchników, jak i podwładnych. Dzięki niemu otrzymaliśmy szczerą aż do bólu i uczciwą relację o ludzkich postawach w ogniu walki, a jednocześnie wejrzenie w psychikę radzieckiego żołnierza. "Library Journal"