Książki zazwyczaj czytam i recenzuje dość szybko, jednak z tą książką się tak nie dało, trzeba było zagłębić się w ten dialog, przemyśleć przetrawić, poczekać chwilę nim ruszy się w dalszą podróż. „Tańcząc, czyli rozmowy o kryzysie i przemianie”. Książka ta pokazuje nam, że czasem kryzys wyzwala nie tylko mnóstwo frustracji, przygnębienia i złych emocji, ale też zastanowienia się jak ruszyć dalej, co zrobić, co zmienić. Książka ta porusza mnóstwo różnych tematów, możemy je zobaczyć z różnych stron. Bartłomiej Dobroczyński z Agnieszką Jucewicz analizują różne sposoby radzenia sobie z kryzysem, nie ma tu sposobów dobrych i złych, każdy może radzić sobie w inny sposób. Chodzi jedynie o to, by gdy już ten kryzys do nas przyjdzie znaleźć na niego sposób, a sposobem tym nie będzie stagnacja, tylko właśnie taniec z różnymi przeciwnościami i problemami. Najważniejsze jest jednak, że trzeba się ruszyć i przystosować. To nie jest książka dająca ukojenie, to książka mobilizująca do wyjścia ze strefy komfortu, by zawalczyć o poczucie szczęścia.