Coś mi się wydaje, że książka Tamara de Lempicka 1898-1980 aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
@bea-ta
2019-11-05
3
/10
PrzeczytaneBiblioteka domowaprzeczytane 2019
Tamara Łempicka – malarka, jedna z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych przedstawicielek estetyki art déco. Zanim ukończyła 28 lat zarobiła pierwszy milion dolarów. Jej prace są masowo reprodukowane nie tylko w formie obrazów, ale również na rozmaitych przedmiotach dekoracyjnych. „Robię, co chcę i nienawidzę robić tego, co muszę. Moje życie nigdy nie było konwencjonalne.”
Na okładce: „Autoportret w zielonym bugatti”, najczęściej reprodukowane dzieło Tamary Łempickiej. Obraz wykonany na zlecenie niemieckiego żurnala „Die Dame” szybko stał się wyznacznikiem nowoczesnej kobiety lat międzywojennych.
Gilles Neret, historyk sztuki i wydawca. I to w zasadzie wiele tłumaczy. Bo otrzymany produkt wydawniczy jest nie tyle książką (do czytania), co wydawnictwem (do estetycznego rozsmakowania): kredowy papier, piękne fotografie, bogaty zbiór obrazów Łempickiej, ładna trzcionka itp… I gdyby zawartość ograniczyła się do fotografii, podpisów pod obrazami i kalendarium, byłoby wszystko w porządku. Byłby to typowy album o sztuce. Ale jest tu też treść. Zapisana w rozdziałach pod tytułami: „Chłodna, niepokojąca uroda: ta kobieta jest wolna…”, „La belle Polonaise”, „Sztuka cezarów”, „Bajki do poduszki: piękna młoda dziewczyna i brzydki stary karzeł” itp…
Nie lubię takiego stylu pisania: mieszanka rozprawy naukowej z brukowcem. Przy czym autor zakłada, że znam bohatera równie dobrze, jak on i opowiadając skacze z faktu na fakt mieszając w tę opowieść coraz to ...