Atlantyda upadła, bo jej rozwój technologiczny był nadmierny. Bo lud ten - osiągnąwszy kilkanaście tysięcy lat temu władzę nad materią równą naszej, z wieku XXI, a nawet większą jeszcze - popadł w pychę i zło. Tak od stuleci twierdzi większość atlantologów. Według nich, Atlanci “posiadali liczną i potężną flotę, okręty żaglowe i mechaniczne”, jak pisał na przełomie wieku XIX i XX Michał Manzi w pracy “Tajemnice Atlantydy”. Według tego badacza, o poglądach reprezentatywnych dla atlantologicznej większości, Atlanci dysponowali też pojazdami latającymi, zarówno osobowymi, jak i wielkimi machinami wojennymi.