Ktoś, kto zatwierdził okładkę tej książki do druku, powinien się smażyć w piekle do końca życia. Nigdy bym na tę powieść nie zwróciła uwagi, gdyby nie rekomendacja kolegi. Tak! Faceta! Spójrzcie na tę okładkę. Słodka do bólu. Panienka nurkuje w papierowym kubku z kawą, a jej nóżki w czerwonych szpilkach majtają wesoło. Co to jest? – zastanawiam s... Recenzja książki Szpilki za milion
Szukałam książki na poprawę humoru, chciałam się oderwać od poważniejszych tytułów i przeczytać coś lekkiego i zabawnego. Dlaczego mój wybór padł na „Szpilki za milion” ? Właściwie trudno jednoznacznie odpowiedzieć mi na to pytanie. Prawdopodobnie zaciekawił mnie opis wydawcy, ładna oprawa graficzna, mój wzrok przyciągnęła różowa okładka. Kto powi... Recenzja książki Szpilki za milion