Najlepsza węgierska powieść XX wieku.
Ottlik w Szkole na granicy skupia się na najważniejszych międzyludzkich wartościach, nawiązując przy tym do kanonu literatury europejskiej. To książka, w której kończy się niewinność Chłopców z placu broni, a zaczyna życie bohaterów Remarque’a.
Szkolenie wojskowe nigdy nie było rzeczą przyjemną – zwłaszcza dla dziewięcioletnich dzieci. I choć Bebe i Szaravy zgodzili się ze sobą, że kiedyś życie było prostsze, maszynopis ich przyjaciela Medvego otworzył im oczy. W swoich zapiskach wraca bowiem do czasów wspólnego dzieciństwa i młodości, które spędzili razem w szkole kadetów. Wtłoczeni w wojskową dyscyplinę musieli porzucić własną niewinność i podporządkować się obowiązującym w armii hierarchii i zasadom. Ich relacje i przyjaźnie rozwijały się powoli i ostrożnie, w strachu przed starszymi kolegami i przełożonymi.
A świat, który znali, stopniowo stawał się obcy.
Węgry, lata 20. XX wieku. Trzech chłopców – Bebe, Szaravy, Medve – spotyka się w szkole kadetów. Razem ze swoimi rówieśnikami w wieku dziewięciu lat zostają wrzuceni do świata wojskowego rygoru i żelaznej dyscypliny. W szkole, podobnie jak w regularnej armii, obowiązuje ściśle ustalona hierarchia i biada temu, kto się jej nie podporządkuje. Starsi i wyżsi rangą uczniowie oraz dowódcy nie zamierzają traktować chłopców jak dzieci, dlatego trzej bohaterowie muszą stawić im czoła.