Zbliża się początek roku, więc paczka z BH postanawia jak najlepiej wykorzystać ostatnie tygodnie wakacji. W domku letnim Steve'a Sandersa odbywają się imprezy nie z tej ziemi...
Brandon przejmuje się decyzją brendy, która chce opuścić szkołę... ale do czasu - w obliczu nowego flirtu braterskie uczucia schodzą na dalszy plan.
Steve świętuje swoje przyjęcie na California University - humor psuje mu jedynie zaborczość Celeste. Trudno być urodzonym monogamistą...
Andrea próbuje utwierdzić się przekonanu, że odrzucenie oferty z Yale było trafną decyzją. Niestety, zupełnie innego zdania jest podziwiany przez nią Gil Meyers.
David tęskni za niezależnością, więc gdy Kelly wraca z Europy i przedstawia mu swój zwariowany pomysł, musi powiedzieć: Tak!
Brenda czuje, że musi odmienić swoje życie, ale gdy przyjaciele urządzają jej przyjęcie pożegnalne, zaczyna wątpić, czy postępuje właściwie...
Kelly udaje się zdążyć na wielki bal, ale romans z Dylanem nie rysuje się wcale tak różowo, jak w marzeniach. Czyżby koniec?
Dylan włóczy się po Europie, liżąc rany po odrzuceniu podania do Berkeley. Czy uda mu się samemu uporać z porażką?
Donna postanawia zamieszkac z Davidem i Kelly w domu na plaży. Boi się jednak wyznać prawdę rodzicom, więc jak zwykle zmyśla niestworzone rzeczy...
Koniec pewnego etapu w życiu przyjaciół z BH wydaje się nieuchronny. To koniec szkoły, ale początek czegoś zupełnie nowego. Drzwi w przyszłości są szeroko otwarte...