Z twórczością Orhana Pamuka zetknąłem się po raz pierwszy czytając kultowe już chyba „Muzeum niewinności”. Zafascynowany i ciekawy tajemnic Istambułu, sięgnąłem po „Stambuł. Wspomnienia i miasto”. Czy się zawiodłem? I tak, i nie. Bo „Stambuł” nie jest przewodnikiem. Nie jest także biografią pisarza. To wsłuchiwanie się w śpiew ptaków i w warkot si... Recenzja książki Stambuł. Wspomnienia i miasto