Gdyby ktoś nazwał tę książkę Felietonowa historia Polski 2008–2015, wcale nie mijałby się z prawdą. Ileż tu autentycznych postaci, wydarzeń, faktów – a wszystko opatrzone niebywale celnym, satyrycznym komentarzem. Felietony powstawały pod wpływem chwili (publikowane były najczęściej w „Tygodniku Solidarność”, ale i w „Dzienniku Polskim”, a ostatnio we „wSieci”). Mimo to inteligentne spostrzeżenia autora nadal pozostają aktualne, a i dowcip, którym skrzą się poszczególne teksty, nie stracił na swej świeżości. Nie o sam dowcip, choćby najbłyskotliwszy, jednak tu chodzi, lecz o tak ukochaną przez Jana Pietrzaka Ojczyznę – o jej stan obecny i szanse na przyszłość. Pietrzak to niezwykle spostrzegawczy satyryk, który celnie potrafi wyśmiać, a nawet wyszydzić każde zło dotykające nasz kraj, każdego łotra sięgającego po władzę i publiczny grosz. Śmiech i złość to książka dla przedstawicieli różnych pokoleń. Starsi ze wzruszeniem wspomną Jana Pietrzaka, który w mniej lub bardziej ponurym okresie PRL budził swymi estradowymi występami i popularnymi przebojami serca Polaków i zarażał śmiechem. Średnie pokolenie powinno bacznie prześledzić znakomicie zanalizowane w tej książce mechanizmy mataczenia, politycznego zakłamania, mydlenia oczu, hipokryzji wśród tzw. elit władzy. Najmłodsi mogą natomiast skorzystać z olbrzymiego doświadczenia i wiedzy Jana Pietrzaka jako bardzo ważnego świadka najnowszej historii. Wiedzy, którą przyswaja się błyskawicznie dzięki emocjonalnemu zaangażowaniu w czytany tekst. Wszyscy bowiem, niezależnie od wieku, mogą zachwycić się tyleż lapidarnym, co kunsztownym stylem felietonów Jana Pietrzaka. Książka, uzupełniona niemal setką świetnie korespondujących ze słowem dowcipnych rysunków Andrzeja Krauzego oraz dokumentalnych fotografii, jest ponadto wybitnym dziełem edytorskim. Całości dopełnia błyskotliwy jak zawsze wstęp autorstwa znanego historyka i publicysty prof. Andrzeja Nowaka, który odkrywa w felietonach Jana Pietrzaka zaskakujące odniesienia historyczne.