„Smaki tradycji dolnośląskich” jest trzecią pozycją serii służącej zachowaniu ginącej kultury ludowej. Jak napisała we wstępie p. Elżbieta Berendt – kierownik Muzeum Etnograficznego – Mamy skarb nie wolno go zmarnować, dlatego należy go dokumentować i upowszechniać.
Tym nieprzebranym skarbem Dolnego Śląska są różnorodne potrawy, produkty tradycyjne, regionalne i lokalne. Kiedy mówimy o kulinarnej tradycji naszego regionu, mówimy jednocześnie o kuchniach i tradycjach wszystkich kultur, które tworzą dzisiejszy obraz Dolnego Śląska. W tym sensie jest to region niepowtarzalny, unikatowy. Dziedzictwo kulinarne to ważny element dziedzictwa kulturowego. Odgrywa istotną rolę w promocji regionu właśnie ze względu na różnorodność, na specyfikę produktów i potraw.
We współczesnej kuchni Dolnego Śląska kultywuje się zarówno zwyczaje i tradycje kulinarne różnych regionów przedwojennej Polski i dawnych kresów wschodnich, jak i tradycje kuchni niemieckiej, łemkowskiej, karaimskiej, romskiej, ukraińskiej, litewskiej, greckiej, bałkańskiej…
Ukazanie się drukiem publikacji, będącej pierwszym kompendium dotyczącym kulinariów dolnośląskich, było okazją do spotkania Wydawcy – Muzeum Etnograficznego Oddziału Muzeum Narodowego – z mecenasem tego przedsięwzięcia – Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego –oraz z autorami artykułów (24 stycznia).
Jest to praca zbiorowa poprzedzona wstępem Elżbiety Berendt. Wśród autorów są Henryk Dunin, Paulina Suchecka, przedstawiciele różnych mniejszości narodowych i etnicznych mieszkający w naszym regionie oraz niżej podpisana.
Podczas tego niezwykle serdecznego spotkania nie mogło zabraknąć dolnośląskich przysmaków. Na stole pojawiły się charakterystyczne potrawy zachowane w dolnośląskiej tradycji. Pita bośniacka, pojańska mamaliga, karaimska weselna bułka resztka, pierogi sycowskie… Same pyszności.
Barbara Jakimowicz-Klein