„Świat byłby mdły bez odrobiny trucizny”. Mamy rok 1914, Warszawa. Lea jest matką trojga dzieci, pracuje w aptece, próbuje do sprzedaży wdrażać zioła z własnego zbioru. Minęło dziesięć lat od ślubu z Wincentym z ich wielkiej namiętności i szczerego uczucia nie wiele zostało. Ich odmienne poglądy i ciągła walka o swoje racje niszczą uczucie i... Recenzja książki Smak dymu