"Pamiętasz, pamiętasz, pamiętasz? Byłam wtedy maleńka, Nosiłeś mnie na rękach… Popatrz, kocher już stęka. Nigdy nie mogę się zorientować, kiedy Mała przestaje już śpiewać i mówi do mnie normalnie. Nie chcę niczego złego powiedzieć o jej głosie, ale od dawna oboje wiemy, że nie zostanie ona śpiewaczka operową. To co czasem wykonuje, jest tylko czymś w rodzaju śpiewu i dlatego tak trudno pojąć, kiedy się kończy. Byłem, na przykład, przekonany, że historyjka o stękającym kocherze także należy do piosenek…"