Książka, którą wziąłeś Szanowny Czytelniku do ręki i zaszczyciłeś uwagą, jest swego rodzaju ewenementem w dziedzinie literatury kwiaciarskiej. Materiały do jej opracowania nie pochodzą z żadnego instytutu, zakładu doświadczalnego, ogrodu botanicznego - odpowiednio wysokiej rangi czy o uznanym autorytecie. Napisana została od pierwszej po ostatnią stronę przez hobbistę, miłośnika kwiatów, wszystkich roślin ozdobnych i całej przyrody w ogóle. Za nikogo więcej w tej dziedzinie się nie uważam, lecz może ktoś taki właśnie zdobędzie zaufanie i wiarygodność czytelnika? ?Skalniaki" nie są więc, być może, pozycją o wielkiej wartości naukowej, ale i adresuję ją przede wszystkim do hobbistów, działkowców, użytkowników ogródków przydomowych - tych, którym kwiaty nie są obojętne. Źródłem wszystkich zawartych w książce danych jest mój piętnastoarowy ogród, zagubiony wśród lasów Ziemi Lubuskiej. Każda z opisanych roślin uprawiana jest w nim wysiłkiem wyłącznie moich rąk i otoczona w pełni odwzajemnianym uczuciem. Praktyczne porady, wskazówki oparte są na doświadczeniu wynikającym z 20-letniego okresu gromadzenia kolekcji, prowadzenia obserwacji i bezpośredniego obcowania z kwiatami. Opracowywałem dane z myślą o poradniku codziennego użytku, zawierającym podstawowe wiadomości o uprawie poszczególnych roślin oraz ich kolorowe podobizny ułatwiające rozpoznanie. Starałem się przedstawić je obiektywnie i rzetelnie, by i w Twoim ogrodzie rosły i kwitły równie pięknie. Celowo pominąłem najbardziej znane rośliny, o których wszystko zostało już napisane. Jeśli trafi się bardziej znany gatunek, to reprezentuje go rzadko spotykana odmiana. Jest to więc poradnik dla tych, którzy z kwiatowego abecadła przerobili już kilka pierwszych liter. Każdego roku przybywa w moim ogrodzie kilkadziesiąt nowych gatunków i odmian, więc tematów nie zabraknie. Ponieważ rośliny ogrodów skalnych to tylko część mojej kolekcji, planuję w niedalekiej przyszłości wydanie kolejnych opracowań, obejmujących inne grupy uprawianych roślin: wyższe byliny, paprocie, trawy, rośliny wodne i bagienne, rośliny bulwiaste i cebulowe, pnącza, krzewinki i krzewy. Cały cykl będzie odzwierciedleniem mojego ogrodu. Obecnie ?zamieszkuje" go około półtora tysiąca gatunków i odmian roślin ozdobnych. Można by pozazdrościć takiej kolekcji, lecz ja ciągle myślę o roślinach, których jeszcze nie zdobyłem, a tych jest przecież znacznie więcej. Ciągłe poszukiwania coraz to rzadszych gatunków, niezwykłe nieraz nakłady, by stworzyć im jak najlepsze warunki -to wszystko sprawia, że to najpiękniejsze hobby nigdy się nie kończy i nie powszednieje. Jest poza tym zjawiskiem bardzo zaraźliwym, wciągającym bez reszty, a przy tym upiększającym nasze życie i otoczenie. Takiej ?choroby" życzę każdemu. Tobie Czytelniku również.