Wspomnienia S. Romera obejmują okres wygnania, kiedy towarzyszył ojcu w Woroneżu, przymusowego pobytu w guberni Kurlandzkiej i kilku miesięcy po tymczasowym powrocie do Wilna. W sumie jest to obraz kilku lat życia młodego człowieka rzuconego w obce środowisko, pozbawionego możliwości kształcenia uniwersyteckiego i wciągania się do pracy na użytek społeczny.