Poznajcie Emmę, która wyjeżdża do Wiednia, by podjąć pracę. Będzie opiekowała się dziećmi i mieszkała w domu swoich pracodawców. Dziewczyna jest szczęśliwa, bo na miejscu jest jej najlepsza przyjaciółka. Oprócz niej nie ma nikogo.I jakie jest jej zdziwienie, gdy podczas pierwszego wspólnego wyjścia z przyjaciółką, poznaje bardzo przystojnego i sympatycznego Elliota. Szybko wręcz bardzo szybko nawiązuje z nim dobry kontakt, co jest dla niej zaskoczeniem. Po prostu czuje się dobrze w jego towarzystwie. Chłopak zdradza Emmie tajemnicę pewnej księgi ze starej legendy.. zna miejsce jej położenia i moc, niesamowite prawda? I choć dziewczyna raczej twardo stąpa po ziemi to chce poznać ten sekret.. Wydaje jej się, że widzi pewne rzeczy, ignorując je i wszystko zrzuca na swoje zmęczenie. Jednocześnie nie zwracając uwagi na rzeczy które powinny wydać jej się bardzo ciekawe...
Kochani nie wiem co mam Wam napisać o tej książce... Jest bajkowa, magiczna, poruszająca, urocza, pełna miłości, tajemnic i niezwykle ciężkiego zadymionego klimatu .. ja tak to odczułam!
Autorka ma niezwykle przyjemny styl, wciągnęła mnie do tego świata i szczerze mówiąc to nie chce odpuścić 🤯.
Kiedy już myślałam, że wiem co i jak.. to doszło do zakończenia, i wiecie co? I dopiero wtedy opadła mi szczęka, bo w zasadzie okazało się że nie wiem nic...! Błagam ja potrzebuję drugiego tomu na wczoraj!
Tak bardzo polubiłam ten świat, bohaterów, a teraz nawet nie wiem co zastanę dalej.. Zakończenie mocne, zaskakujące, złamało mi serce .. ale wierzę, że jeszcze mój ból będzie odkupiony!
Autorka świetnie wodzi czytelnika za nos, a my idziemy jak małe baranki na oślep!
Zdecydowanie to jest książka, która jest nie tylko przepięknie wydana, ale też jest piekielnie dobra!
POLECAM 💛✨