„Przekonałam się, że kiedy jest źle, trzeba iść naprzód w nadziei, że szczęście czeka tuż za rogiem. I tak zamierzam zrobić: iść przed siebie.”
Samo szczęście to pełna ciepła i humoru opowieść o tym, że życie nie przestaje nas zaskakiwać, a szczęście trzeba czasem budować zupełnie od nowa.
Karen ma dość pustego życia londyńskiej fashionistki. Kupuje dom na francuskiej prowincji gdzie wreszcie chce być szczęśliwa. Ma wszystko, o czym może marzyć „dawna Bridget Jones”: przepięknie odnowiony wiejski dom, latynoskiego chłopaka, który coraz częściej wspomina o wspólnym enfant, ukochanego psa oraz grono ekscentrycznych francusko-angielskich przyjaciół. Jej dzień pachnie croissantem o poranku i rozbrzmiewa wesołymi plotkami. Jest dokładnie tak jak sobie wymarzyła. Aż do dnia, kiedy... Karen przyłapuje swojego narzeczonego na zdradzie. Jej idealne życie wali się jak domek z kart, szybko okazuje się, że to jeszcze nie koniec niespodzianek, które uszykował jej los.