Awaria ciężarówki i śmierć dziadka wybijają Steina (przed laty obiecującego pianistę, dziś kierowcę zatrudnionego na budowie) z miarowego rytmu szarej egzystencji i zmuszają do refleksji nad własnym życiem. Jadąc do Bergen, gdzie studiował i przeżył wielki młodzieńczy romans, narrator odbywa podróż ku przeszłości i przyszłości, wyzwala się z więzów czasu, by spojrzeć z dystansu na siebie i świat, miłość i sztukę, a tym samym podjąć próbę znalezienia odpowiedzi na pytanie o to, jak żyć pełnią życia. Znakomita powieść Vaage'a, nawiązująca formą do utworów muzycznych, przesycona kolorytem melancholijnych norweskich krajobrazów, zdaje się zachęcać czytelników do podjęcia podobnej próby.