Wypadły z szuflady. Czarno-białe, mocno pożółkłe. Podniszczone, czasem dziwnie ucięte. Każda fotografia to inna historia z czasów okupacji, Powstania Warszawskiego lub późniejszych. Wydobyta z pamięci autorki, która podczas wojny była dziewczynką, lub opowiedziana przez jej krewnych i przyjaciół. Czasem detal na zdjęciu wystarczy, by przywołać wspomnienie. Na przykład to o babci walczącej o wolność w? sklepie z perfumami, gdzie składowała broń i odbierała dzieci uratowane z getta. Albo to o schronie przy ulicy Puławskiej ? dzieci uczyły się tam rozpoznawać dźwięki samolotów i nawiązywały przyjaźnie na całe życie. O poznanym przez autorkę Leopoldzie Staffie, o ukochanej cioci Janinie Pollakównie, legendzie warszawskich teatrów, o okupacyjnej działalności kawiarni ?U Aktorek?? Ale też o głodzie, zbieraniu kartofli na polu ostrzeliwanym przez Niemców, lęku o ojca ? powstańca. Rozsypane fotografie ocalają od zapomnienia ?tamte straszne, a przecież tak niezwykłe, tak bogate w wydarzenia, czasem nawet po prostu zabawne dni?.